Wybrałyśmy dzisiaj, naszym zdaniem chłopaka, który jest najsympatyczniejszy. Kierowałyśmy się tym, co zaobserwowałyśmy przez dwa lata wspólnej nauki, pracy, zabawy w szkole. Głosowanie było tajne. Dostałyśmy karteczki, na których każda z nas wpisała imiona trzech najfajniejszych kolegów. Po podliczeniu głosów okazało się, że najwięcej zdobył ich Piotrek, potem był Robert, a trzeci w kolejce do tytułu "Najsympatyczniejszy kolega" to Błażej. Gratulacje chłopaki!
Pani Lucynko, dziękujemy za ciasto, które zniknęło ... za szybko!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz