Namówiliśmy panie z pozostałych klas pierwszych na basen w Skoczowie. To był bardzo fajny pomysł, żeby tam pojechać. Dzieci były zachwycone. Na ich buziach cały czas gościły uśmiechy. Było gwarno i radośnie. Pomysłów na udaną zabawę nie brakowało. Co odważniejsi zjeżdżali na zjeżdżalni. To było coś.
Wszystko przebiegało sprawnie i bezpiecznie pod okiem naszych opiekunów- rodziców, pani Izy i pana Darka, oraz innych rodziców z pozostałych klas. Pani stwierdziła, że w takiej sytuacji jeszcze nas nie widziała, a o niektórych dowiedziała się czegoś nowego.
Dzięki uprzejmości instruktorów ze szkółki pływackiej Swim Sport, którzy poświecili nam swój wolny czas poznaliśmy inne zabawy, które można wykorzystać nie tylko na basenie, ale także podczas wakacyjnych wyjazdów. Czas leciał szybko. Wydawało się, że dopiero co weszliśmy do wody, a już trzeba było z niej wychodzić.
Pani Sylwio, dziękujemy za pomoc i poświęcony czas. Kochanej mamusi Rafałka i drogiemu tacie Emilki dziękujemy za opiekę podczas wycieczki.
Fajnie było... ale szybko się skończyło...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz